GL6

GL6

To już kolejny tydzień człowiek jest uziemiony w domu przez tego paskudnego wirusa. Chyba wszystkich nosi po czterech ścianach i tęskni do jakiejś aktywności. Teraz wiadomo ile Nam dawała piłeczka - i nie chodzi tu tylko o grę , ale przede wszystkim o możliwość spotykania się w gronie kolegów i przyjaciół. Dla zabicia tej wielkiej nudy postanowiłem lekko rozruszać moich zawodników i kolegów proponując Im zabawę z piłką. Polegała ona na tym, że każdy siada na krześle i podbija dowolnie piłkę jedną nogą lub na przemian aż do momentu upadku piłki na ziemię. PODAJEMY UCZCIWY WYNIK  I TYLKO TYLE I AŻ TYLE !  Jak się domyślacie wielu olało tą zabawę tłumacząc się w głupi sposób ( głównie przez brak piłki - kumacie brak piłki u piłkarzy). Trudno nie będę dalej tego komentował. Profesjonalnie podszedł KIJEK, który nawet nagrał filmik - TYM ZAWODNIKOM, KTÓRZY PODJĘLI WYZWANIE SERDECZNE GRATULACJE ! A OTO WYNIKI :

1. RAFAŁEK                86 razy

2. WOJTEK UCZEŃ      76

3. KIJEK                     55 

 https://www.youtube.com/watch?v=7PuJMP-h-1E

4. ARTUR ZIELAK        52 

5. SIELAK                  43

6.  DIABEŁ                 42

7. LUSIU                    39

8. DĄBEK                  36

9. GAŁEK                  33

10. TARARUJ            32

11. TRENEIRO             32

WSTYDEM NIE JEST LICZBA A BRAK PODJĘCIA WYZWANIA

 

DATA   04.03. 2020 r.   godz. 21.00.      JR POGÓRZE - KM PSP GDYNIA   5:12 (3:5)

Skład: PACZKOWSKI -GAŁEK, KULTYS,MAZUREK, KIJANKA - WYCHNOWSKI, BALBIER, FORMELA

Bramki: 2 Formela, 1 Mazurek, 1 Kultys, 1 Gałek

FALSTART !!!   Oczywiście wielkie rozczarowanie, gdyż nadzieje z nowym sezonem są duże. Nie mam tu na myśli jakiś górnolotnych zapowiedzi, ale chciałbym delikatnej stabilności i żeby drużyna nie musiała walczyć do końca o przetrwanie i zachowanie statusu ekstraklasowca.  Patrząc na zestawienie kadry w tym sezonie myślę , że ten cel jest do osiągnięcia. Ale już zaraz na samym początku rozgrywek wielka wtopa i cios obuchem. Krótko podsumowując, było to najgorsze Nasze spotkanie na przestrzeni ostatnich kilku sezonów. Nie rozumiem dlaczego tak się stało, ale lepiej na początku sezonu - trzeba wyciągnąć wnioski i nie załamywać rąk. Wierzę w zespół i mam nadzieję, że jeszcze odtańczymy taniec zwycięstwa i radości.

TEN MECZ ODBYŁ SIĘ JESZCZE PRZED OGÓLNONARODOWĄ i ŚWIATOWĄ TRAGEDIĄ JAKĄ JEST EPIDEMIA KORONAWIRUSA.  W CAŁEJ POLSCE ZAMARŁO ŻYCIE. POZAMYKANO SZKOŁY, PRZEDSZKOLA, ŻŁOBKI , GALERIE, KINA, TEATRY. ODWOŁANO IMPREZY SPORTOWE I KULTURALNE. CAŁA SPOŁECZNOŚĆ MA POZOSTAĆ W DOMACH ABY NIE ROZPRZESTRZENIAĆ WIRUSA. WSZYSCY CZEKAMY NA LEPSZE CZASY I MAM NADZIEJĘ, ŻE WSZYSTKO POWOLI BĘDZIE WRACAŁO DO NORMY. CZEGO SOBIE I WSZYSTKIM ŻYCZĘ, A PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA I WYTRWAŁOŚCI. DO ZOBACZENIA.       

 

Data  poniedziałek 02.03.2020 r   godz.21.30    JR POGÓRZE V GANG BANK (ASCONI)12:6 (7:3)

Skład: CZABROWSKI - MAZUREK, K.MUSZYŃSKI, A.ZIELIŃSKI, A.LESISZ, KIJANKA - BALBIER, GOYKE, GAŁEK

Bramki: 2 Muszyński, 2 Goyke, 2 Lesisz, 2 Balbier, 2 Zieliński, 1 Mazurek, 1 Gałek

Rozgrywki NL6 ruszyły - co prawda ekstraklasa w której znajduje się Nasza drużyna rozpoczyna dopiero w środę, ale już w poniedziałek mieliśmy przedsmak tego co Nas czeka. Głównie chodzi o emocje i całą otoczkę związaną z tymi rozgrywkami. W poniedziałek JR rozegrało swój mecz pucharowy, który został przełożony z jesieni 2019. Jak to w pucharze bywa, bardziej potraktowaliśmy to spotkanie jako możliwość spotkania się po długim okresie bez piłki niż walkę za wszelką cenę. Na to przyjdzie jeszcze czas. Ten mecz pucharowy dał Nam możliwość sprawdzenia nowych i młodych zawodników, którzy powoli będą wchodzić do drużyny i będą stanowić jej siłę lub też po prostu się rozstaniemy. W tym sezonie kadra jest wyjątkowo silna a przede wszystkim liczna i to jest powód do zadowolenia. Przed wczorajszym spotkaniem wróciły demony z przeszłości, kiedy to od wczesnych godzin spływały meldunki od kolejnych osób o ich chorobach i wyjazdach. ALE TYM RAZEM STOICKI SPOKÓJ -  KADRA JEST ZBYT LICZNA ABY POKONAŁA JĄ CHOROBA I TAK TEZ SIĘ STAŁO. Na meczu stawia się 9 osób i naprawdę jest się z czego cieszyć. Proszę spojrzeć na skład, praktycznie sama młodzież i powroty. Pisząc powroty mam na myśli Gałka i Balbiera - pierwszy po paru latach ponownie jest w Naszych szeregach a Balbier wraca po półrocznej bolesnej kontuzji. W poniedziałkowym składzie tylko dwóch rutyniarzy - Kijanka i Mazurek, ale naprawdę w dobrej formie. Co prawda drużyna Naszych przeciwników z całym szacunkiem nie była z najwyższej półki, ale taki przeciwnik był potrzebny na to pierwsze granie. Moje zadowolenie jest naprawdę duże, gdyż wiem i mam świadomość że na debiut w tym roku czekają jeszcze WISZNIEWSKI, KONOPKO, TARARUJ, JAHN, PACZKOWSKI, WYCHNOWSKI, KOLENDA, FORMELA, STĘPIEŃ, bracia KIEŁBOWIE, KULTYS.  No cóż wystarczy się cieszyć i czekać na kolejne mecze podkreślając, że najważniejsza jest przygoda z piłką, spędzenie dobrego czasu wśród kolegów i osób przyjaznych a także od czasu do czasu wychylenie złotego napoju okraszonego dobrymi wspomnieniami. A więc do zobaczenia !!!

 

   

W PONIEDZIAŁEK  02. marca 2020 roku  godz. 21.30  JR POGÓRZE - GANG BANG, mecz pucharowy

NARESZCIE !!! Ponad dwa miesiące bez piłki w NL6, bez emocji, bez wizyt na boisku Checzy mamy za sobą. Początek marca to inauguracja przy ulicy Zamenhoffa na każdym szczeblu rozgrywek. Nowe zespoły, nowi zawodnicy, nowe nadzieje. Zima była niezwykle łagodna, bezśnieżna - to mamy nadzieję, że wiosna szybko nadejdzie a wraz z Nią stopniowe ciepło tak potrzebne w dobrym meczu dla zawodników i kibiców. Z komunikatów wiele widzimy i wiele czytamy, że liga ma się zmienić na jeszcze lepszą, że doszli nowi ludzie do kierownictwa, że wiele ma się zmienić. Jak mawia klasyk ,,poczekamy, zobaczymy". Ja z całego serca kibicuję organizatorom, aby wszystko przebiegało sprawnie bez zakłóceń, aby sława tej ligi wybiegała daleko po za granice GDYNI. Ten wiosenny sezon 2020 jest szczególnie ważny, gdyż będą się działy zmiany, ale również wracają Mistrzostwa Polski w których Nasz Mistrz na pewno będzie chciał wystartować.

Teraz chciałbym się skupić na rozgrywkach EKSTRAKLASY, w których Nasza drużyna czyli JR POGÓRZE startuje nieprzerwanie od 22-ch edycji. Tylko My i drużyna CLASSICU może pochwalić się taką długowiecznością i takim stażem. W tym sezonie wystartuje 11 drużyn i to jest niestety problem z którym należy się szybko uporać tak , aby Ekstraklasa  miała należyta rangę. Nawet kosztem zmniejszenia liczby drużyn, ale z rundą rewanżową. W tym sezonie zobaczymy następujące zespoły : JOGA BONITO, PSP GDYNIA, EJSMOND CLUB, DZIKI WEST, ŚLEDZIE, SALOS/NEVADA, ENERPOL, DT CITY/CHYLONIA, CLASSIC RUMIA, SPORTING ORŁOWO oraz JR POGÓRZE. 

Jak w tym sezonie i w tym towarzystwie odnajdzie się JR POGÓRZE to trudno stwierdzić i określić, gdyż ostatnie sezony to walka o utrzymanie bezpośrednie lub wygrane mecze w barażach. I nie chodziło tu o brak umiejętności czy ochoty do gry, ale głównym przeciwnikiem była frekfencja na meczach czy ogólnie pojęte zdrowie. Mam nadzieję, że te przeciwności mamy za sobą i ten sezon będzie w pełni Nas zadawalał. Kadra naprawdę wygląda imponująco nie tylko pod względem ilościowym, ale również pod względem jakościowym czyli sportowym. Kadrę można powiedzieć podzielono na dwie grupy, gdzie w pierwszej grupie znalazły się osoby w 90%  dyspozycyjne i drugą grupę w której znalazły się osoby mniej dyspozycyjne a to przez pracę, a to przez naukę, treningi, kłopoty zdrowotne czy sytuacje rodzinne. Ale wszyscy tworzą JR i deklarują pomoc. 

Pierwsza grupę tworzą; bramkarze BARTEK PACZKOWSKI i PATRYK CZABROWSKI oraz PRZEMEK WISZNIEWSKI, BARTEK KONOPKO, GRZEGORZ FORMELA, BARTOSZ GAŁEK, PAWEŁ BALBIER, PATRYK WYCHNOWSKI, KRZYSZTOF KIJANKA, PAWEŁ MAZUREK, TOMASZ STĘPIEŃ, KAMIL KIEŁB, KACPER KIEŁB, BARTEK KULTYS, ARTUR ZIELIŃSKI

Druga grupa to: MICHAŁ MASZOTA (praca zmianowa), ŁUKASZ KOLENDA(praca za granicą), KAJETAN TAUBE (praca za granicą), MACIEJ KOSICKI (praca), KUBA MUSZYŃSKI (praca i nauka), MATEUSZ TARARUJ (nauka matura), DOMINIK WIŚNIEWSKI (praca trenera), MICHAŁ FRANKOWSKI (praca trenera), RAFAŁA JAHN (treningi i nauka), PATRYK KACZYŃSKI (treningi), ŁUKASZ KRZEMIŃSKI (kontuzja).

TERMINARZ :

1. ŚRODA  04 marca   godz. 20.00      JR POGÓRZE V JOGA

2. ŚRODA  11 marca   godz. 20.00      JR POGÓRZE V PSP GDYNIA

3. ŚRODA  18 marca   godz. 20.00      JR POGÓRZE V ŚLEDZIE

4. ŚRODA  25 marca   godz. 20.00      JR POGÓRZE V SPORTING

5. ŚRODA  01 kwietnia godz. 21.30     JR POGÓRZE V DZIKI WEST

6. ŚRODA  08 kwietnia godz. 21.00     JR POGÓRZE V EJSMOND CLUB

7. ŚRODA  15 kwietnia godz. 20.30     JR POGÓRZE V CLASSIC

8. ŚRODA  22 kwietnia godz. 20.30     JR POGÓRZE V ENERPOL

9. ŚRODA  29 kwietnia godz. 19.30     JR POGÓRZE V SALOS/NEVADA

10. ŚRODA  13 maja   godz. 20.30      JR POGÓRZE V DT CITY/CHYLONIA

 

XII edycja PUCHARU POGÓRZA 2020 roku to już historia. Coraz bardziej popularny halowy turniej o charakterze charytatywnym pod nazwą ,,Gramy dla Artura" mamy już za sobą. Padły ostatnie bramki, zabrzmiał ostatni gwizdek, zostały rozdane nagrody i medale. Nie tylko w mojej ocenie, ale również w ocenie samych zawodników, kibiców jak również osób zupełnie postronnych był to najlepszy turniej z tych dwunastu edycji jakie zostały zorganizowane na hali SP 43 na Pogórzu przy ulicy Porębskiego 21. Taki turniej zorganizowany z takim rozmachem nie mógł by się odbyć bez pomocy wielu osób, które dołożyły swoją cegiełkę aby wszystko przebiegało zgodnie z założeniami i bez zakłóceń. Oddzielne podziękowania dla poszczególnych osób i licznych sponsorów znajdują się w innym artykule - Ja jednak chciałbym szczególnie podziękować samemu szefowi tego przedsięwzięcia KRZYSZTOFOWI KIJANCE, człowiekowi ,,orkiestrze" ŁUKASZOWI DĄBROWSKIEMU oraz młodzianowi PATRYKOWI  WYCHNOWSKIEMU. To dzięki Wam turniej odbył się na piątkę a już dziś niektórzy rezerwują start w roku 2021. Możliwe, że termin troszkę był niefrasobliwy gdyż kolidował ze świętem zakochanych, ale pełen szacun dla wszystkich startujących drużyn. Jeszcze na dzień przed startem zapowiedziało się 21 drużyn, ale jak to w życiu bywa 4 ekipy z różnych powodów  musiały się wycofać i ostatecznie do rywalizacji stanęło 17 ekip. to też imponująca liczba. Z tego miejsca dziękujemy wszystkim zespołom głównie za to, że byliście. DZIĘKI !!! Naszą rywalizację rozpoczyna w piątek 14.02.2020 od godz.19.00 grupa A w której widzimy starych znajomych drużynę BASTIONU, twardych graczy jakimi są OLDBOJE MARYNARKI WOJENNEJ, zespół pracowników i kolegów pizzerii POGÓRZANKA oraz stworzony na potrzeby turnieju zespół Krzysztofa Rączki i Darka Sikory RS TEAM. Muszę powiedzieć gdyż osobiście sędziowałem tę grupę, że naprawdę się działo, ale wszystko w ramach obowiązujących przepisów i ze zrozumieniem w jakim celu został zorganizowany ten turniej. Z dziennikarskiego obowiązku podaję, że najlepszą okazała się ekipa POGÓRZANKI a pozostałe zespoły również awansowały do dalszych gier - ale z określonych miejsc do rywalizacji pucharowej.

Niedziela rano, czyli grupa B od godz. 9.00 d0 11.00 to również bardzo ciekawy skład, tym bardziej, że była pewnego rodzaju niespodzianka utrzymywana w tajemnicy. Tą niespodzianką był damski zespół BPAP MARCUS wzmocniony samym maestro DA SILVĄ i trenerem ROBERTO CHAŁAŚKIEWICZEM. Skład grupy uzupełniają stali bywalcy czyli PROMOTION z MAĆKIEM SIELAKOW i SZYMONEM PUDŁO, drużyna prosto z zajezdni PKA GDYNIA z jej liderem JARKIEM GOŁDYNEM oraz wiecznie młodzi i ciągle niespełnieni gracze KKS POGÓRZE. Dziewczyny spisują się naprawdę dobrze, przegrywają nieznacznie 3:4 i 4:5 co jednak przysparza im tylko sympatię i szacunek widowni. Grupę wygrywają w dobrym stylu KKS-owcy, a czarnym koniem staje się PKA GDYNIA.  I pomimo, że  w tej grupie grały panie to nie było zmiłuj się ani taryfy ulgowej a jedna z zawodniczek znalazła by miejsce w każdej męskiej ekipie tego turnieju.

Grupa C to skład pięciozespołowy , który swoje zmagania rozpoczyna od 11.00 do 13.00. Tu już nie ma żartów, nie tylko znane ekipy, ale również niezwykle silne.  Jeszcze przed zawodami w roli faworytów występują gracze ENERPOLU zeszłoroczni zwycięzcy, drużyna Obłuża nie zamierza ustępować pola - wszak to znany i ograny na hali zespół ze swoim liderem DANIELEM KOLĘDĄ. Bardzo dobra ekipa to zawodnicy  AMW z sekcji piłki nożnej. Ciekawy zespół przywiózł do Nas DANIEL WÓJCIK znany gracz NL6 z zespołu Wczorajsi a w przeszłości członek JR Pogórze. Zespół ten przyjechał z okolic MRĄGOWA a wystąpił pod nazwą FALA WARPUNY. Członkowie tego zespołu na co dzień grają w piłkę 11-o osobową w różnych klasach rozgrywkowych a w wolnych chwilach uwielbiają grać na hali. Ciekawostką może być fakt, że w zespole Fali oprócz Daniela Wójcika grają jeszcze Jego dwaj bracia a Wójcik senior czyli ojciec MIROSŁAW pełni rolę kierownika drużyny . TAK TRYMAĆ !!! Stawkę tej grupy uzupełnia niezwykle sympatyczny zespół, ale jeszcze Nam nieznany czyli NORD COAST TEAM. Nie muszę opisywać rywalizacji w tej grupie, gdyż  wszystkie mecze były naprawdę zacięte i ciekawe - po prostu kawał dobrej piłki. Oczywiście liderem została ekipa ENERPOLU a piąty zespół Nord Coastu musiał pożegnać się z turniejem.   

Eliminacje w grupach kończą rozgrywki grupy D od godz. 13.00 - 15.00. Skład tej grupy piekielnie mocny i wszystkie awansują do drabinki pucharowej . Nie ma co ukrywać, faworytem tej grupy jest JR POGÓRZE ze swoim kapitanem KRZYSZTOFEM KIJANKĄ i liderem TOMASZEM STĘPNIEM. Równie silnym zespołem jest NEVADA, która dała się poznać z rozgrywek NL6 a jest w jakiś sposób związana z ENERPOLEM. T rzecim zespołem tej grupy jest ŚRÓDMIEŚCIE (a właściwie znani pod nazwą ŚLEDZIE z rozgrywek ekstraklasy NL6)  oraz corocznie  występujący u Nas zawodnicy FC NANCATSU również związani z ligą NL6. Bardzo silni przeciwnicy, ale JR jest nie do zatrzymania - z przyjemnością patrzy się na Ich grę i wyniki. Zapowiadające się mecze pucharowe zwiastują nie lada emocje i dramaturgię.   Wreszcie kończą się rozgrywki grupowe, następuje chwila przerwy od piłki w której organizatorzy przygotowują okolicznościowe licytacje koszulki meczowej ARKI GDYNIA z podpisami zawodników oraz historycznej piłki. Licytacja idzie dobrze i zbiera się fajna kwota, która zostanie przeznaczona dla Artura.  Niestety cztery drużyny nie wytrzymują trudów rozgrywek, przede wszystkim male urazy oraz mało liczna kadra powodują lekkie roszady w drabince turniejowej. Tworzymy sześć par z których zostaną utworzone dwie grupy trzyzespołowe. Zwycięzcy tych grup wychodzą do finału a zdobywcy drugich miejsc zagrają o brązowe medale. Pary to FALA WARPUNY - POGÓRZANKA,  PKA GDYNIA - OLDBOYE MW, JR POGORZE - BPAP MARCUS oraz AMW - BASTION, KKS POGÓRZE - ŚLEDZIE, ENERPOL - RS TEAM. Po naprawdę ciekawych meczach w parach do dalszej gry przechodzą i pierwszą grupę tworzą JR POGÓRZE, PKA GDYNIA , FALA WARPUNY a drugą grupę  ENERPOL, KKS POGÓRZE, AMW.  Składy tych grup to po prostu najlepsze drużyny tego turnieju i z pewnością rewelacyjnie zapowiadające się spotkania. JR nie pozostawia żadnych złudzeń swoim przeciwnikom i po dwóch zwycięstwach melduje się w finale. Drugie miejsce dla PKA co jest pewną niespodzianką i zaskoczeniem, ale z meczu na mecz ta drużyna była coraz lepsza. W drugiej grupie swoją dominację potwierdza ENERPOL chociaż w meczu z KKS-em nie obyło się bez kontrowersji. Drugie miejsce dla KKS Pogórze i możliwośc grania o brązowe medale. Bardzo dobre spotkanie pomiędzy KKS a PKA i pewnego rodzaju niespodzianka na korzyść PKA GDYNIA. Drużyna KKS chyba lekko zawiedziona, gdyż tym razem czwarte miejsce lekko rozczarowuje. Ale taki jest futbol - nieprzewidywalny. No i wisienka na torcie, czyli finał. Drużyny ENERPOLU i JR POGÓRZE to po prostu najwyższy poziom, często nieosiągalny dla innych zespołów. Pomimo porażki mojego zespołu nie mam najmniejszych pretensji do tego faktu, gdyż z drużyną w której grali zawodowi piłkarze ekstraklasy trudno jest nawiązać kontakt. Jednak sama gra i emocje do końca zrekompensowały jednak gorzki smak porażki. Dziękuję swoim zawodnikom, ale również przeciwnikom z finału i wszystkim uczestnikom za wspaniałą atmosferę, szacunek dla przeciwników podczas gry, kibicom za aktywny udział w poszczególnych meczach. DO  ZOBACZENIA ZA ROK !!!

SOBOTA 15.02.2020r 

SKŁAD; PACZKOWSKI - KIJANKA, SZREDER, M.TROCKI , TAUBE, STĘPIEŃ, KOZIOŁ, WYCHNOWSKI

1. JR - ŚLEDZIE   3:0,   bramki; Kozioł 1, Stępień 1, Trocki 1

2. JR - NEVADA   4:0,  bramki: Stępień 2, Trocki 1, Taube 1

3. JR - FC NANCATSU  13:1, bramki: Wychnowski 4, Stępień 3, Szreder 2, Trocki 2, Kijanka 1, Taube 1 

4. JR - FALA WARPUNY  4:2, bramki: Kozioł 2, Stępień 1, Wychnowski 1

5. JR - PKA GDYNIA  4:0,  bramki: Wychnowski 1, Szreder 1, Taube 1, Kijanka 1

6. JR - ENERPOL  2:5,  bramki: Wychnowski 1, Taube 1.