GL6

GL6

Data  10.06.2020r     godz.19.30     JR POGÓRZE V SALOS/NEVADA   5:9 (4:4)

Skład: PACZKOWSKI - GAŁEK, KIJANKA, FORMELA, MAZUREK, ZIELIŃSKI - WYCHNOWSKI, STĘPIEŃ, BALBIER

Bramki: 2 Wychnowski, 1 Gałek, 1 Kijanka, 1 Formela

 

Data 07.06.2020r     godz. 2015      JR POGÓRZE  V SPORTING ORŁOWO   6:8 (3:5)

Skład: PACZKOWSKI - KAMIL KIEŁB, WISZNIEWSKI, KRZEMIŃSKI, GAŁEK, KIJANKA - STĘPIEŃ, BALBIER, FORMELA, WYCHNOWSKI

Bramki: 2 Krzemiński, 2 Wychnowski, 1 Stępień, 1 Gałek

Dwa mecze w odstępie trzech dni i dwie druzgoczące porażki. Skład nie budzi zastrzeżeń, gdyż naprawdę udało się zgromadzić dobrych zawodników. Ale jak to się mówi , że nazwiska nie grają i to się potwierdziło. Naprawdę trudno znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy, ale to co się rzuca w oczy to przede wszystkim totalny brak koncentracji i kondycji pod koniec spotkania. Ta niefrasobliwość daje się we znaki i bolące jest to, że drużyna nie wyciąga wniosków. Może na Naszą psychikę wpływa fakt, że w tym sezonie nikt nie spada do niższej ligi i po prostu za lekko podchodzimy do każdego spotkania. Ale warto wygrywać  , gdyż to zwycięstwa budują atmosferę w drużynie i człowiekowi jest jakoś lżej na duszy. Mam nadzieję, że ta zła tendencja odwróci się w kolejnych spotkaniach.

 

 

Data  03.06.2020r       godz.20.15     JR POGÓRZE  V  ŚLEDZIE GDYNIA  7:9 (3:5)

Skład: PACZKOWSKI - MAZUREK, KULTYS, GAŁEK, KAMIL KIEŁB, KOLENDA - WYCHNOWSKI, BALBIER, KRZEMIŃSKI, STĘPIEŃ

Bramki ; 3 Krzemiński, 3 Wychnowski, 1 K.Kiełb

Nareszcie przyszedł długo oczekiwany moment, kiedy to po okresie zamknięcia boisk związanych z epidemią koronawirusa wróciliśmy do gry i do rywalizacji w LIDZE NL6. Oczywiście nie mogło się obejść bez pewnych nowości  i przestrzegania zaleceń epidemiologicznych. Wszystkie poziomy rozgrywek mają się odbywać do końca lipca co już wymusi pewne nierówności, ale najważniejsza jest sama gra i uczestnictwo. W naszym poziomie czyli EKSTRAKLASIE nikt nie spada do klasy niższej, jedynie są awanse z pierwszej ligi. Tak więc jesienią wystartuje 13 drużyn w tej klasie rozgrywek. Na chwilę obecną dwie drużyny zawiesiły swój start  - CLASSIC i JOGA i powrócą do rywalizacji jesienią. Mówi się trudno i gramy w takim kształcie jaki jest. W swoim drugim meczu (pierwszy jeszcze przed przerwą przegrany ze Strażą) doznajemy kolejnej porażki. I nie jest w tym fakcie nic dziwnego, ale styl w jakim się to dokonało jest wprost kompromitujący dla drużyny. Trudno, nie będę rozdrapywał  ran, gdyż nie ma to najmniejszego sensu . W drużynie grają osoby dorosłe i mam nadzieję, że wyciągną wnioski na kolejne mecze. To, że nikt nie spada do klasy niższej nie usprawiedliwia takich poczynań. Z samej gry należy czerpać radość i zadowolenie a przygnębienie nie sprzyja dobrej atmosferze. Drużyna Naszych przeciwników była bardziej zmotywowana  i być może ten element był bardziej widoczny. Oczywiście jeszcze kilka spotkań przed Nami i chciałbym , aby na koniec rozgrywek każdy mógł powiedzieć ,, dałem z siebie wszystko". A więc do zobaczenia w niedziele na kolejnym spotkaniu.

 

DATA 24.05.2020r       JR POGÓRZE  V  BASTION      6:5  (2:0)

Skład: BERGAŃSKI - GAŁEK, KIJANKA, STĘPIEŃ, RĄCZKA - WYCHNOWSKI, FORMELA

Bramki: 3 Wychnowski, 2 Stepień, 1 Formela

Jak wiemy od niedawna poluzowane zostały obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Między innymi można korzystać z boisk w ilości zawodników, która pozwoli na rozegranie spotkania. Jeszcze nie ma pozwolenia na organizację rywalizacji w postaci różnych lig, ale ten moment się zbliża. My wszyscy zainteresowani takimi rozgrywkami z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie ( a raczej dalszą kontynuację) ligowych potyczek w NADMORSKIEJ LIDZE SZÓSTEK. Ten czas się zbliża i prawdopodobnie już pierwszego czerwca 2020 roku ruszamy. JR nie zasypia gruszek w popiele i stara się poruszać w różnych formach - w siatkonogę, w grze na małe bramki, w gierkach na boisku z brukowaną kostką czy na Naszym sztucznym bojo. I tak doszło w Niedzielę do sparingowego meczu z zaprzyjażnioną drużyną BASTIONU, której podporą jest ARKADIUSZ MALINOWSKI (były zawodnik JR). W tym miejscu należą się podziękowania Naszym zawodnikom, którzy wystąpili w tym meczu bez żadnego zmiennika. Jest to wręcz niemożliwe, że na kadrę ponad 25 osób - na mecz udaje się złożyć tylko siedmiu grajków (Bergański na chwilę obecna gra w innym zespole) a Rączka pomógł drużynie w trybie awaryjnym. Oczywiście była to niedziela i czas spędzamy z rodziną lub wyjazdy i grille na działce, ale trochę chęci i mogło byc więcej zawodników. Powoli będzie następowała selekcja negatywna i będziemy żegnali sie z zawodnikami, którzy po prostu nie chcą grać . Nic na siłę.  Co do samego meczu to bardzo fajne spotkanie na super boisku przy doskonałej pogodzie. JR musi zadbać o dyscyplinę gry, koncentrację i uregulować celowniki i będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuje i do zobaczenia w kolejnym meczu.

 

   

Nawet w najczarniejszych scenariuszach nikt nie przewidział, że staniemy przed takim wyzwaniem, jakim jest epidemia koronowirusa w roku 2020. Zagrożone zostało życie i byt wszystkich ludzi. Można powiedzieć , że stanęło życie we wszystkich fragmentach jego składowych  - od gospodarki, nauki, zdrowia , handlu po aktywność sportową. Wszyscy mamy i mieliśmy na głowie kwestię jak przetrwać, jak sobie poradzić, jak nie zachorować, jak ochronić siebie i bliskich. Realnego kształtu nabrało stwierdzenie, że są sprawy ważne i ważniejsze . Z tych mniej ważnych , ale dotyczących wielu aktywnych sportowo ludzi doświadczyliśmy kompletnego zamknięcia i zamrożenia  instytucji, ośrodków, infrastruktury o charakterze sportowym. Nikt nie wiedział ile to potrwa, ale trzeba było się podporządkować centralnym decyzjom. I taki stan trwał właściwie dwa miesiące. Ale powoli sytuacja zaczęła się zmieniać i krok po kroku ludzie aktywni sportowo zaczęli wracać do życia. Oczywiście stan z okresu przed pandemią jeszcze długo będzie nie realny, ale każda możliwość ruchu  czy gry jest jak łyk świeżego powietrza czy kropla wody na pustyni. Widać to po zachowaniach ludzi i nie tylko po tęsknocie do aktywności sportowej ale również docenienia tego czym była nieograniczona swoboda. A więc nauczmy się szanować nie tylko to co mieliśmy i tak naprawdę straciliśmy , ale również to co możemy mieć i jak to wykorzystać. Trochę smutnych słów potrzebnych było, aby opisać dzisiejszą rzeczywistość. Ale jest światełko w tunelu - powoli wracamy do normalności co prawda w rygorze sanitarnym, ale wracamy. Oczywiście w tym artykule i na tej stronie nie zajmiemy się życiem codziennym i gospodarką , ale po prostu aktywnością sportową i tym jak sobie radziliśmy a zwłaszcza Nasza drużyna JR POGÓRZE. Wszyscy z niecierpliwością czekaliśmy na informację, kiedy będzie można zacząć grać i w jak to będzie wyglądać. Ja również śledziłem stronę NL6 i rozmawiałem z organizatorami i interesowałem się kiedy ewentualnie zostaną wznowione rozgrywki Naszej ligi. Byłem do tego dość sceptycznie nastawiony, gdyż jeśli szkoły są nadal zamknięte i raczej do wakacji tak będzie to czemu ma być inaczej w innych instytucjach. I niestety miałem rację. Wiedziałem , że w maju nie podejmiemy rywalizację. Organizatorzy NL6 skontaktowali się z pomorskimi władzami i zadali pytania co z rozgrywkami i możliwością rywalizacji w kontekście ostatnich poluzowań restrykcji. Odpowiedź była jedna - dopóki nie zostanie ogłoszona możliwość organizowania imprez z dopuszczalną liczba 50 osób to niestety nic większego nie można organizować. JAK WIECIE W CHWILI OBECNEJ MOŻNA  GRAC I TRENOWAĆ NA ORLIKACH W DOPUSZCZALNEJ LICZBIE 16 OSÓB. Jest to jakieś wyjście i alternatywa. I JR POGÓRZE ZAMIERZA Z TEGO SKORZYSTAĆ.  Kiedy nadarzyła się sposobność i możliwość to Nasz kapitan Kristoff zorganizował już dwukrotnie grę w siatkonogę na legendarnej kostce a także małe granie (4 na 4) na małe bramki na sztucznej w SP43 . Nie muszę dodawać jak to wszystko ucieszyło zawodników. Na chwilę obecną liga NL6 jeszcze nie wznawia swoich rozgrywek więc JR  i przyjaciele skupią się na swoich działaniach.

INFORMACJA OGÓLNA: mamy godziny na boisku PONIEDZIAŁEK 20.00-21.30

                                                                           NIEDZIELA 13.00 - 14.30

W tych dniach i godzinach będziemy organizowali jakieś granie lub określone mecze a także również granie w siatkonogę. I tak trzeba będzie przeczekać pandemię.

Natomiast teraz informacja dotyczy tylko zawodników JR POGÓRZE, którzy będą brali udział w rozgrywkach NADMORSKIEJ LIGI SZÓSTEK i znajdą się na liście zawodników zarówno jeszcze na wiosnę jak i na sezon jesienny. Trzeba pewne rzeczy sobie powiedzieć i uregulować i od ustaleń nie będzie odwrotu. Podam zaraz kadrę na ten wiosenno - jesienny sezon i po przeczytaniu wszystkich informacji proszę o sms do mnie (605046276) do niedzieli  24.05.2020r. W tym sms-ie wyrażamy akceptację lub nie, chcemy być w drużynie lub gramy gdzie indziej. Kto nie wypowie się do niedzieli to po prostu rozstajemy się w sposób kulturalny. Czasy są bardzo trudne i ciężkie i tylko razem możemy coś osiągnąć. Drużyna to nie tylko przyjemności ale i obowiązki.   W kadrze jest dość duża liczba zawodników, ale to nie stanowi problemu. Będziemy grali rotacyjnie tak, aby większość zaliczyła parę meczy. Przecież wiecie, że kontuzje, choroby, praca zmianowa, praca za granicą, szkoła i nauka, życie rodzinne , dzieci , sytuacje nieprzewidzialne często dziesiątkują drużynę. Więc duża liczba zawodników nie jest problemem. Dla mnie nie jest ważne ile zagrasz meczy a jedynie czy chcesz być członkiem tej drużyny. Ważna częścią są finanse. Nie będę ponosił czy uzupełniał braków, czy również Krzysztoff zawsze daje górkę. Opłata była 150 zł od tych co pracowali i nie mieli kłopotów finansowych, może być od niektórych 100 zł jak również od uczniów 50zl. Ale wszyscy razem dokładają się do opłaty. I to jest uczciwe. Mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi.

OTO KADRA NA TEN SEZON (jeśli ktoś rezygnuje proszę napisać): 

PACZKOWSKI, CZABROWSKI, WISZNIEWSKI, KULTYS, KOLENDA, GAŁEK, M.MASZOTA, MAZUREK, K.MUSZYŃSKI, JAHN, WIŚNIEWSKI, A.ZIELIŃSKI, KIJANKA, BALBIER, KONOPKA, TARARUJ, LESISZ, STĘPIEŃ, TAUBE, D.MOTYL, FORMELA, FRANKOWSKI, KRZEMIŃSKI, WYCHNOWSKI, K.RĄCZKA, GOYKE

 

DATA 06.05.2020r

Kolejne tygodnie upływają Nam generalnie w domu, kiedy to na zewnątrz szaleje epidemia. Nie tylko wstrzymana praca, nauka ale i zmieniło się codzienne życie. Również aktywność sportowa zarówno ta przez duże ,,S" jak i amatorska czekają na swoją kolej , aby wrócić do normalności. Mam nadzieję, że to niedługo nastąpi. Staramy się chociaż w minimalnym stopniu coś robić wspólnie. Na chwilę obecną aktywnie może ruszać się 6 osób, więc Nasz kapitan KRISTOFF postanowił zoorganizować turniej siatkonogi, a także będzie możliwość pogrania na sztucznej 3x3 na małe bramki (może jakiś mini turniej). Mamy swoje nowe godziny na bojo - JEST TO PONIEDZIAŁEK GODZ. 20 - 21.30

SIATKONOGA ŚRODA 18:00 NA KOSTCE  

Ale na chwilę obecną podaję wyniki  II-ego TURNIEJU PODBIJANIA PIŁKI NA SIEDZĄCO:

jedna nogą ; 1. RAFAŁ JAHN              116 razy

                  2. BARTOSZ GAŁEK        102  (super film)

                  3. KRZYSZTOF KIJANKA    64

                  4. MATEUSZ TARARUJ      56

                  5. ARTUR ZIELIŃSKI         50

                  6. MICHAŁ MASZOTA        48

                  7. ŁUKASZ DĄBROWSKI     42

                  8. JERZY KANIA                29

                  9. TRENEIRO                    22

                 10. SZYMON PUDŁO           16

na przemian prawa-lewa:  1. ARTUR ZIELIŃSKI         80

                                         2. MATEUSZ TARARUJ      64

                                         3. MICHAŁ MASZOTA        37

                                         4. BARTOSZ GAŁEK            32

                                         5. KRZYSZTOF KIJANKA      27

                                         6. ŁUKASZ DĄBROWSKI     22

                                         7. JERZY KANIA                 21

                                         8. TRENEIRO                     18

                                         9. RAFAŁ JAHN                   5

w sumie:   1. BARTOSZ GAŁEK        134

               2. ARTUR ZIELIŃSKI        130

               3. RAFAŁ JAHN               121

               4. MATEUSZ TARARUJ     120

               5. KRZYSZTOF KIJANKA     91

               6. MICHAŁ MASZOTA         85

               7. ŁUKASZ DĄBROWSKI     64

               8. JERZY KANIA                50

               9. TRENEIRO                    40

              10. SZYMON PUDŁO           16

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA UDZIAŁ I FAJNĄ ZABAWĘ - DO ZOBACZENIA NA BOISKACH !