Skład: BERGAńSKI - SZUMLAS, GOłDYN, KURDYBELSKI, MALINOWSKI - DĄBROWSKI (1br), MOTYL, MAZUREK
JR komentuje: ,,Tak krawiec kraje, jak Mu materiału staje" - w taki sposób możemy określić Nasze wczorajsze granie. Ponieważ ,,nie stało materiału" więc wyszło badziewiaste ubranko. I nic tu nie jest winna SAGA, która wzięła sobie trzy punkciki jakby leżały na tacy. A My po raz kolejny udowadniamy, że należymy do czołówki, ale nie sięgamy po najwyższe laury. Pisanie po raz kolejny o chorobliwym wręcz braku skuteczności lub braku poszczególnych zawodników nie ma sensu ,bo to nikogo nie obchodzi. Jest to Nasz wewnętrzny problem i sami musimy sobie z tym poradzić. W piątej kolejce tak wszystko się ułożyło, że mogliśmy być na drugim miejscu w tabeli. I to jest fakt. A rzeczywistość potwierdza po raz kolejny, że nie potrafimy wykorzystać daru losu. I tak od zawsze. Oczywiście nadal nic straconeg, przed Nami mecze z bezpośrednimi rywalami i wystarczy uzyskać pozytywny wynik, aby wszystko odwrócić. Jedno jest pewne, że Mistrzami zostaną chłopaki ze ZMARNOWANYCH TALENTóW. Po prostu Im to się należy co udowodnili w meczu z CLASSIKIEM. Inne rozwiązanie byłoby niesprawiedliwe przynajmniej w tej edycji. Pozostałe drużyny będą biły się o kolejne dwa miejsca i pocieszające może być to, że JR będzie w tym gronie. Teraz chwila przerwy i czasu radości związanego ze ŚWIĘTAMI WIELKIEJ NOCY. ŻYCZYMY WSZYSTKIM WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI !!!
LICZBA DNIA - 400, tyle meczy rozegrała drużyna JR od początku swojego istnienia. życzymy kolejnych tylu spotkań !