Jeszcze dwa mecze i koniec

Data  22.11.2021r   godz.21.30     JR POGÓRZE V ENERPOL II     1:9 (0:5)

Skład: PACZKOWSKI - WISZNIEWSKI, GAŁEK, KULTYS, LITWINKO, RUMIAN - KIJANKA, IDZI, STĘPIEŃ

Bramki: 1 Litwinko

Data  29.11.2021r    godz.20.30     JR POGÓRZE v IXODI NEVADA  5:7 (3:4)

Skład: PACZKOWSKI - WISZNIEWSKI, GAŁEK, KULTYS, RUMIAN, AMBROSIEWICZ - LITWINKO, IDZI, BALBIER

Bramki: 4 Idzi, 1 Wiszniewski

Koniec ! Dotrwaliśmy do zakończenia rozgrywek NL6 i 26-ej edycji. Nikt nie mówił , że będzie łatwo ale z kapitanem drużyny Krzysztofem Kijanką zmagaliśmy się z wieloma trudnościami i były chwile zwątpienia. Tak zwyczajnie po ludzku. Ciężko jest złożyć kadrę, która sprosta wymaganiom w tej klasie rozgrywek i nigdy nie wiadomo kto będzie na liście zawodników. A to z różnych przyczyn. I pomimo, że również COVID czyli zaraza maczała palce na stan osobowy Naszej drużyny to udało Nam się zebrać kapitalnych ludzi, którzy mieli wspólny cel i z zadania wywiązali się wzorowo. A mianowicie nie oglądając się na nikogo zapewniliśmy sobie piąte miejsce i z nadzieją będziemy czekali na wiosenne rozgrywki 2022r. Oczywiście wiemy na czym stoimy i jaka zawsze jest sytuacja w lidze. Ale czy to Nasza wina, że w każdym roku wycofuje się zawsze jakaś ekipa. Po prostu nie dają rady. W tym sezonie przecież nie  ukrywam, że dwukrotnie przegraliśmy z DT CITY/CHYLONIA ale to oni oddali walkowery i nie mogli złożyć ekipy na kolejne mecze. To ich problem. A więc odpadli sami na własne życzenie. A więc było już wiadomo, że pozostałe siedem drużyn spotka się w 27 edycji na wiosnę 2022 roku. Ale zanim to się stało to doznaliśmy naprawdę upokorzenia, gdyż dwukrotnie przegraliśmy z FC ATMOSFERĄ 5:4. Nie wiem jak to się stało, ale przyjęliśmy te porażki w miarę honorowo i staraliśmy się szybko o nich zapomnieć. Jednak dwa wygrane mecze z GRABÓWKIEM i super rozegrane i wygrane spotkanie z CLASSICEM a także 6 punktów za walkowery z Chylonią dały w sumie 15 punktów i ostatecznie 5-e miejsce w tabeli. Na wiosnę do ekstraklasy dołączają EJSMOND, ABO i STRAŻ POŻARNA. W sumie będzie 10 zespołów i mam nadzieję, że dość wyrażnie zaznaczymy swoją obecność. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom JR, którzy wystąpili w tej edycji . Serce się raduje, kiedy widać pełne zaangażowanie i że symbol JR ma dla Was duże znaczenie. Dziękuję również Naszym wiernym przyjaciołom i kibicom, którzy bez względu na wynik i na pogodę zawsze są z Nami. A teraz kilka faktów ujętych w liczbach a dotyczących całego 2021 roku: pandemia Covid nie pozwoliła na zbyt wiele zwłaszcza jeśli chodziło o organizację jakichkolwiek gier - przez co zmniejszyła się liczba rozgrywanych meczy. Również mecze i turnieje na hali nie miały miejsca. Dlatego ogólna liczba 32 meczy w całym 2021 roku rozegranych przez JR Pogórze może nie powala z nóg, ale jest liczbą satysfakcjonującą. Zarówno wiosną i jesienią czyli w całym sezonie ogólnie w barwach JR wystąpiło 30 zawodników. Dziękuję wszystkim, gdyż nawet pojedyncze występy oddalały Nas od walkowera a dana osoba miała zaliczony występ. Do liderów drużyny biorąc pod uwagę liczbę wystepów należeli: PACZKOWSKI 30 meczy, KIJANKA 30, WISZNIEWSKI 29, GAŁEK 25, KULTYS 18, PRZESMYCKI 18. Należy pochwalić Gałka, gdyż grając jako obrońca strzelił 16 bramek. Jednak rewelacją drużyny stał się IDZI, który tylko w 12-u jesiennych meczach strzelił 29 bramek co musi budzić podziw nie tylko wśród Naszych zawodników ale również wśród przeciwników. Kolejnym niezwykle cennym graczem jest STĘPIEŃ, który trafił do siatki przeciwników 18 razy a nie grał we wszystkich meczach. Kilku zawodników strzeliło po 9/10 bramek co tylko świadczy o Naszej wszechstronności. To wszystko dobrze świadczy o drużynie i mam nadzieję, że wiosna 2022 roku będzie niezwykle ciekawa i mam nadzieję na osiągnięcie dobrego wyniku.

Nie byłoby tej ekstraklasy i emocji związanych z każdym meczem gdyby nie pewna grupa ludzi dla których spędzenie razem kilkudziesięciu minut jest po prostu przyjemnością. Kadra JR POGÓRZE to wieczna walka nie tylko z odpowiednią ilością zawodników,ale również z przeciwnościami losu. Wiem że w każdej drużynie są kontuzje, choroby, praca, wyjazdy, nauka, rodzina ale Nas to dotykało jakby w zdwojony sposób. Również liczba osób, które opuściły Nasze szeregi w ostatnich latach była ogromna. Żaden zespół nie podniósł by się po takich stratach. Ale nie załamywaliśmy rąk tylko staraliśmy się uzupełnić braki w taki sposób aby normalnie funkcjonować i rozegrać mecz. Dzięki wielu zawodnikom dla których czarno- żółte barwy i znaczek JR wiele znaczy mogliśmy grać w ekstraklasie i pisać dalsza historię swojej drużyny . Oczywiście na przestrzeni lat zmieniały się priorytety i mieliśmy świadomość, że podium już nie dla Nas. Ale bycie ciągle w elicie i utrzymywanie statusu ekstraklasowca udaje się do tej pory. Nie potrzebujemy niczyjej pomocy a jeśli zdarzył by się spadek do niższej ligi to żadna tragedia. Były by to nowe wyzwania. I kiedy wydawało się, że w drużynie zagościła stabilność i  spokój to gdzieś 1,5 roku temu ponownie kilku zawodników postanowiło opuścić ponownie Nasze szeregi. Trudno, na te decyzje nie mamy wpływu ani nawet nie chcę tego komentować. Wybrali to co chcieli i my z kapitanem możemy tylko kibicować i trzymać kciuki za ich sportowe dokonania. Ja i Kijanka musieliśmy skoncentrować się na sprawach bieżących  i uzupełnieniu kadry. I to się udało. Twierdzę, że w obecnej chwili mamy kapitalny zespół zrównoważony pod względem obrony i ataku, można wręcz powiedzieć, że zespół kompletny. Jeśli nikt z kadry nie odejdzie to możemy liczyć na około 20 osób. Oczywiście bierzemy pod uwagę pracę za granica i zdarzenia losowe ale kadra wygląda jak nigdy. Oczywiście kto znajdzie sie na liście to podamy przed samym startem ligi ale już  teraz wygląda imponująco.

CHCIAŁBYM W TYM MIEJSCU PRZEDSTAWIĆ ZAWODNIKÓW, KTÓRZY JESIENIĄ ZAGRALI W NASZYCH BARWACH : PACZKOWSKI BARTEK, GAŁEK BARTOSZ, KULTYS BARTEK, WISZNIEWSKI PRZEMEK, RUMIAN MARCIN, TOMASZEWSKI FILIP, MAZUREK PAWEŁ, AMBROSIEWICZ KUBA, LITWINKO ADAM, KIJANKA KRZYSZTOF, WYCHNOWSKI PATRYK, PRZESMYCKI PRZEMEK, BALBIER PAWEŁ, IDZI KRZYSZTOF, STĘPIEŃ TOMEK, CHAŁASZCZYK ROBERT, WIŚNIEWSKI DOMINIK.  Ale są jeszcze osoby, które z rożnych względów nie wystąpiły w tym sezonie, ale są z Nami. 

Krótka charakterystyka zawodników: - do tej pory drużyna rozegrała 966 meczy

PACZKOWSKI BARTEK - niewątpliwie jeden z najlepszych bramkarzy NL6. To dzięki niemu możemy cały czas grać w ekstraklasie. Opanowanie, wręcz nerwy ze stali, kapitalny refleks , bardzo dobra ogólna technika bramkarska i sprawność fizyczna pozwalają Bartkowi być nie tylko jedną z najważniejszych postaci drużyny ale również całej ligi. To Jego nieprzeciętne umiejętności pozwoliły na przełomie listopada i grudnia dwukrotnie być nominowanym do bramkarza kolejki całych rozgrywek. Bartek również doskonale gra nogami przez co możemy dobrze rozgrywać i wyprowadzać akcje od tyłu. Bartek w barwach JR zaliczył już ponad 160 meczy i mam nadzieję, że to nie koniec.

KIJANKA KRZYSZTOF - nie kwestionowana postać związana z JR. Założyciel drużyny i jej kapitan a także lider środka pola. Oczywiście inna była aktywność Krzysztofa 15-e lat temu a inna dzisiaj. Bardzo dobre przygotowanie piłkarskie w wieku juniorskim i seniorskim , dobra technika użytkowa i przegląd pola czyniły Krzysztofa  bardzo ważną postacią w zespole. Obecnie może atuty dynamiczne trochę zmalały ale nadal Nasz kapitan może poprowadzić grę w sposób zaskakujący z pożytkiem dla drużyny. Dobra  technika pozwalała jemu nie tylko na dobre rozgrywanie rzutów wolnych ale również na zdobywanie bramek. To że jest niepodważalną ikoną drużyny świadczy również liczba ponad 620 meczy i 502 bramki w barwach JR. Tak trzymać ! 

GAŁEK BARTOSZ - człowiek maszyna. Bartosz to zawodnik , który może grać na każdej pozycji, dobrze wszędzie się czuje. Jest zawodnikiem zadaniowym, po prostu zawodnik od każdej roboty. W drużynie dobrze się czuje na prawej obronie, ale to gracz z ciągiem na bramkę i wielokrotnie pokarał bramkarzy przeciwników. Na Bartosza można liczyć na 100% i gdyby nie kontuzja pleców to miałby rozegrane wszystkie mecze. Jeszcze za czasów ZMARNOWANYCH TALENTÓW drużyny, która grała również w NL6 zwrócił Nasza uwagę i jako kierownictwo drużyny zawsze chcieliśmy aby grał w Naszych szeregach. To się spełniło i mam nadzieję , że z obopólną korzyścią i zadowoleniem. Na takich zawodników zawsze można liczyć i dlatego JR JEST WIELKIE !!! Bartosz już rozegrał około 70 meczy w barwach JR.

KULTYS BARTEK - kolejna ikona JR, zawodnik związany z drużyną niemal od początku. Obrońca, który również przeszedł drogę piłkarską od juniora do seniora. Na pierwszy rzut oka nie powala swoją muskulaturą, ale to tylko złudzenie. Szczupły, wysoki, twardy jak stal a przy tym dobrze operujący piłką. Dobrze i szybko się przemieszcza , ale czasami zdarzają się tzw. babole. Oczywiście lata lecą i sam Bartek mówi, że to już nie to. Ale ja sam mogę powiedzieć, że Bartek przeżywa drugą młodość - po prostu jest lepszy niż wcześniej. Może to sprawiło doświadczenie i pozytywne nastawienie do każdego meczu. Linia obrony bez Bartka jest po prostu uboga i mam nadzieję, że jeszcze parę lat się pomęczymy. Liczba meczy w JR to ponad 270 i 95 bramek

WISZNIEWSKI PRZEMEK - również zawodnik z przeszłością piłkarską bodajże III-cio ligową. A więc nie tylko umiejętności, ale również wielkie doświadczenie. Przemek potrafi też umiejętnie strzelić i ma kilkanaście bramek na swoim  koncie. Przemek to centralna postać linii obrony i to on kieruje tą formacją. Jego spokój, opanowanie, umiejętności i organizacja gry pozytywnie wpływają na poczynania drużyny. Ostatnio zawsze można liczyć na Jego obecność a to dowodzi, że również JR ma dla Niego znaczenie. Przemek zbliża się do liczby 100 meczy i to już jest konkretna liczba.

RUMIAN MARCIN - kolejny zawodnik z przygotowaniem piłkarskim, który w Naszej drużynie jest od kilku miesięcy. Wcześniej Marcin grał w CLASSICU siedmiokrotnym mistrzu NL6, ale ich drogi się rozeszły. Można powiedzieć że Marcin jest piłkarzem wszechobecnym, ale ze względu na swoją szybkość często gra w obronie. Jest dobrze przygotowany technicznie, szybkościowo i wytrzymałościowo - Jego mankamentem jest gadatliwość i często to prowadzi do nieporozumień. Jednak Marcin zawsze przekłada  dobro drużyny nad własne ego co jest niezwykle budujące i duży plus na Jego konto. Mam nadzieję, że Marcin nadal będzie z Nami, gdyż jest to ważny i pożyteczny zawodnik.

TOMASZEWSKI FILIP - zawodnik, który również jest z Nami od niedawna. Po rozpadzie zespołu ŚLEDZIE po prostu trafił do Nas . Filip w ostateczności może grać na bramce i ma nawet niezłe umiejętności. A więc w razie nieobecności Bartka Paczkowskiego może go zastąpić. Również jest zawodnikiem , który w młodości miał kontakt z klubową piłką  i przedmiot ten nie przeszkadza mu w grze. Jest zawodnikiem solidnym, zdecydowanym a co najważniejsze zna swoje umiejętności i zbytnio nie szarżuje. Na Filipie można polegać i po prostu jest uczciwy i lojalny wobec drużyny.Generalnie jest graczem defensywnym, twardym,nieustępliwym - trochę gorzej z kondycją, ale kto nie ma z nią kłopotów.

MAZUREK PAWEŁ - tego zawodnika możemy również rozpatrywać w kategoriach ikony zespołu. Niemal od początku powstania zespołu Paweł tworzył jego historię. Co tu ukrywać , jest to najstarszy zawodnik w drużynie, ale z niesamowitym potencjałem. Szybkościowo to chyba tylko Tomek Stępień jest w stanie rywalizować z Pawłem, ale Paweł swoje zwody i zamachy może robić na pełnej szybkości. Jego niesamowity, krótki balans ciałem zawsze wyprowadza przeciwnika w las a my mamy z tego pociechę. Doskonałe przygotowanie szybkościowe, kondycyjne i techniczne pozwala zniwelować zaawansowany wiek, ale wielu młodych piłkarzy może tylko zazdrościć takiej żywotności. Ja mogę powiedzieć , że grubo po 50-tce jeszcze kopnąłem piłkę w barwach JR, więc przed Pawłem jeszcze wiele lat grania o ile będzie mu to sprawiało przyjemność . Mamy nadzieję że tak i wszyscy na to liczymy. Paweł w barwach JR rozegrał około 300 meczy strzelając 188 bramek i jest na  8-m miejscu w klasyfikacji wszechczasów. Tak trzymać !!!

AMBROSIEWICZ KUBA - piłkarz jak ja to mówię pełną gębą. Jest z Nami od niedawna po rozpadzie zespołu DZIKI WEST . Był motorem napędowym tego zespołu co mi się bardzo podobało. Kuba ma wszystkie cechy dobrego piłkarza wszak również biegał po boiskach juniorskich i seniorskich i do dzisiaj biega gdzieś w A-klasie. Generalnie w JR produkuje się w obronie, ale kiedy potrzeba grac z przodu i robi to z wielką ochotą. Krótko mówiąc jest piłkarzem wszechstronnym i cieszę się bardzo że Kuba gra z Nami . Jego duże umiejętności techniczne i zarażliwy optymizm jak najbardziej służą JR.

LITWINKO ADAM - zawodnik z papierami na grę, wiele lat spędził w Bałtyku Gdynia a nawet w regionalnej lidze niemieckiej. W JR zagrał dopiero dwa mecze, ale widać , że to nie tylko zawodnik z dużym potencjałem ale również swoista boiskową inteligencją. Mam nadzieję, że jeśli Adam z Nami zostanie to wpłynie to korzystnie na cały zespół. Oby tak było.

WYCHNOWSKI PATRYK - zawodnik na którego można liczyć nawet w środku nocy. Bardzo lojalny wobec drużyny i jej poczynań. Bartek ma ciekawą historię jako piłkarz, gdyż jako młody adept tej dyscypliny produkował się w ISKRZE GDYNIA jako zawodnik w polu, ale w późniejszych latach stał się bramkarzem i występował w ORKANIE RUMIA. W tym zespole zaliczył również mecze jako napastnik, a więc krótko mówiąc  Patryk to zawodnik wszechstronny . W JR od samego początku był napastnikiem i trzeba przyznać, że mia do tego dryg. Nie jest tytanem techniki czy sprinterem, ale ma łatwość zdobywania bramek łatwych i tych trudnych. Jego popisowym numerem jest strzał z lewej nogi zwłaszcza z rzutów wolnych. Wielokrotnie ręce składały się do oklasków po niesamowitych bramkach. Był taki moment, że bodajże w czterech meczach pod rząd strzelił ponad 20 bramek. Na Patryka zawsze można było liczyć, po prostu 100 -u procentowa obecność. Teraz pracuje za granicą - dlatego mniejsza ilość spotkań, ale myślę, że na wiosnę będzie z Nami w każdym meczu. Patryk w JR zagrał około 160 meczy i przekroczył 200 bramek . Brawo !

PRZESMYCKI PRZEMEK - również od niedawna w JR. Gra na pozycji napastnika, ale kiedy jest potrzeba chętnie staje się obrońcą. W sumie jest to młody zawodnik, ale z dobrą szybkością i dryblingiem, potrafi znaleźć się na całym boisku . Ma już na swoim koncie kilka bramek udowadniając, że jest bardzo pożytecznym zawodnikiem i bez skrupułu przyjmuje walkę bark w bark. Chwilowo opuścił kilka meczy z powodu kontuzji, ale na wiosnę z pewnością będzie gotowy.

BALBIER PAWEŁ - to były zawodnik EJSMONDA CLUB, ale po rozpadzie tego zespołu znalazł się w Naszej ekipie. Jeśli ktoś nie zna Pawła i widzi go po raz pierwszy - to kiedy wybiega on na boisko to pewnie ta osoba myśli, że to zawody ciężarowców lub inny fitness. Widać , że Paweł wiele godzin spędza na siłowni i kontakt z Nim nie należy do najprzyjemniejszych. Jest zawodnikiem niezwykle walecznym a przy tym bardzo szybkim. Paweł nie lubi przegrywać i walczy do ostatniego tchu, ale też zawsze zna swoje możliwości i umie regulować swój pobyt na boisku. Jest klasycznym walczakiem pozytywnie wpływającym na drużynę i bardzo się cieszę , że jest z Nami. Co prawda przy tej masie i  szybkości a także umiłowania do ciężarów nabawił się paru kontuzji, ale dość szybko dochodził do siebie i zawsze jest wartością dodatnią podczas meczu. Paweł w barwach JR zaliczył około 75 meczy strzelając 60 bramek . A więc wynik całkiem dobry. 

CHAŁASZCZYK ROBERT - również zawodnik JR z bardzo krótkim stażem, ale dał się poznać z jak najlepszej strony. Naprawdę można na niego liczyć i kiedy jest dostępny to chętnie występuje na boisku. Robert to głównie biegacz z dobrą techniką, potrafi walczyć na każdym metrze boiska i jest po prostu nieustępliwy. Dobrze czuje się w obronie ale nie gardzi akcją do przodu. Nie trzeba go zmuszać do zejścia, gdyż sam umie gospodarować swoimi siłami. Jest pozytywnie nakręcony a do każdego meczu podchodzi spokojnie.

WIŚNIEWSKI DOMINIK - zawodnik JR od kilku sezonów, ale pełniący raczej gaszącego pożar niż regularnie występującego. Dominik jest młodym człowiekiem na którego spłynęło wiele obowiązków w tym małe dziecko, praca, remont mieszkania więc czasu na piłkę było bardzo mało. Ale kiedy tylko mógł to starał się Nam pomóc. Jest zawodnikiem  z dobrą techniką i szybkością - może grać na każdej pozycji. Liczę na to, że na wiosnę wszystko się ułoży i Dominik zagra więcej meczy niż w tym sezonie.

IDZI KRZYSZTOF - można powiedzieć, że to zawodnik o statusie gwiazdy w drużynie JR. Od wielu sezonów gry w NL6 zawsze obserwowaliśmy KRZYSZTOFA i mieliśmy nadzieję, że kiedyś razem z Nami zagra. A dlaczego ?. Bo widzieliśmy jaki fajny duet tworzą razem z Tomkiem Stępniem w ORLĘTACH REDA. To dlaczego by nie w JR ?  Przeszkodą była gra Krzyśka w zespole FC CHYLONIA a po rozpadzie w DT CITY/CHYLONIA. Tak się złożyło, że również ten zespół nie dawał gwarancji dotrwania do końca rozgrywek .Zaproponowaliśmy KRZYSZTOFOWI grę w Naszym zespole i to się zmaterializowało. Jest to zawodnik kompletny, który nigdy się nie poddaje. Jego szybkość, technika, waleczność, instynkt strzelecki czyni go jednym z najlepszych zawodników całej ligi. Ale w pojedynkę zawodnik nic nie znaczy. Widać po liczbie bramek jaki duet tworzą ze Stępniem, ale ma również wsparcie całej drużyny. Cieszymy się , że razem tworzymy niezłą drużynę i na wiosnę będzie widać tego efekty.

STĘPIEŃ TOMASZ - to również zawodnik o statusie gwiazdy JR i również kolejna ikona. Nie ma tylu przymiotów, aby komplementować tego zawodnika. Wiele sukcesów na boisku i na hali JR zawdzięcza Tomkowi. Jego uśmiech i optymizm jest wręcz zaraźliwy. Niespotykana szybkość jest znakiem rozpoznawczym Tomka a umiejętność gry  na każdej pozycji również czyni Tomka zawodnikiem doskonałym. Mimo że parę sezonów spędził w swojej zakładowej drużynie ROLRYŻ to sercem zawsze był z JR. Bardzo cieszymy się że Tomek jest z Nami, gdyż ma niesamowity pozytywny wpływ na drużynę. Jeśli zdrowie pozwoli to jeszcze razem wiele zdziałamy i będziemy dumni z Naszego  JR. Popularny Toudi rozegrał w barwach JR około 450 meczy co daje mu 4 miejsce w klasyfikacji wszechczasów a strzelił ponad 550 bramek.

Komentarze (0)
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą pisać komentarze!

!joomlacomment 4.0 Copyright (C) 2009 Compojoom.com . All rights reserved."